Witam. A więc sprawa wygląda tak. TEW i VDT chcą z nas zrobić swoje farmy na co oczywiście nie możemy pozwolić. W ostatnim czasie nasz Dyplomata Batazzar prowadził negocjacje z przedstawicielem sojuszu PKs SE. Dostaliśmy od nich pewną propozycję i proszę żebyście sie wypowiedzieli co na ten temat sądzicie.

Zaproponowali nam ze zamiast podpisywać z nami pakty itp przyjmą aktywnych graczy z naszego sojuszy , którzy maja min 380 popa i z wojskiem minimum 70% popa i przeniosą ich do sojuszu aPKs2 (który jest ich akademią) a reszcie, którzy nie spełniają tych wymagań dają tydzień na podniesienie popa i wojska. W ten sposób stworzymy potężną koalicję przeciwko tym sojuszom które próbowały nas zfarmić...

I teraz pytam się co na ten temat sądzicie?
Wypowiadajcie wszystkie swoje opinie, obawy i pytania a rada sojuszy postara się na nie odpowiedzieć i wyjaśnić wszystkie niejasności.

Pięknie napisane nasza piękna damo :) Teraz czas by ludzie napisali jakiego są zdania. Można powiedzieć, że to będzie test sprawdzający graczy z naszego sojuszu. Czekam na opinie z waszej strony.

Pozdrawiam wasz wódz.

hmm... to nie jest złe :) a nawet wręcz pozytywnie dobre :) tylko mam nadzieję że się w tydzień wyrobię z wymogami:) popa rozbuduje bo stawiam nową osadę:) ale z wojskiem przy tych ciągłych atakach będzie ciężko bo niby się trzymam i obrona jest cały czas ale ciężko będzie taką ilość dograć ;/

w każdym razie jestem za ale jakby np. byla mozliwosc przedluzenia tego okresu tygodnia to juz by bylo cudnie :)

hirek, ale wtedy byśmy mieli spokój z Pksami, więc i pomoc w postaci deffa z ich strony by była :)

Szczegółów się jeszcze dowiem, więc się póki co nie sugerujcie tak. Prawda, że ciężka próba ? :) Zobaczymy kto chce, a kto ma to w nosie.

Piękna perspektywa: tylko kilka małych ale:
- Iiu z Nas spełni te warunki (przy 380 popa trzeba stworzyć 266 woja) przy ciągłych atakach. U Thorgala to
  będzie około 560 szwejków nieprawdaż?
- Co z tymi co się nie wyrobią?
- A z kim aktualnie PKS-y mają na pieńku (możemy wpaść z deszczu pod rynnę)?
- Jak będziemy mieli po 70% woja to się sami możemy wziąść do roboty.

Miłego główkowania

kris69 napisał:

Piękna perspektywa: tylko kilka małych ale:

- Jak będziemy mieli po 70% woja to się sami możemy wziąść do roboty.

Miłego główkowania

tylko zeby sie "wziąść do roboty" trzeba dostać jakiegos mocnego kopa bo jak do tej pory to sporo osób z naszego sojuszy gra tylko żeby grać ...

Ja jestem obiema rękami za tym porozumieniem. Chociaż sam nie wiem czy spełnię wymagania bo trochę mnie ostatnio pekaes skatasował. Jakby co Ci co wejdą pod parasol ochronny PKs, pomogą tym którzy się nie załapali, co?

moim zdaniem wyrobisz sie z tym podciągnięciem popa i wojska. Wydaje mi się ze na okres w którym będziemy negocjować z PKSami powinni oni wstrzymać ataki... Jak myślisz Baltazzar ?

No w sumie jestem za, zobaczy się jak to będzie.

Ja jestem za.
Potrzebujemy kopa a predzej czy pozniej TEW czy VDT zaczna nas ostro akatowac. Lepiej przylaczyc sie do jednego i walczyc z nim niz byc przeciwko dwom.

pozdrawiam
sapcio

Ja się jeszcze nie zdecydowałem,ale chętnie poczytam co macie do powiedzenia.
Nie podejmujcie jednak pochopnych decyzji.Myślicie,że w PKS będziecie jezdzić bez biletów?
Moje plany militarne sa wysokie,ale nikomu nie wyznaczyłem terminu kiedy ma to spełnic.Wiadomo też, że wszyscy mają równe szanse,bo wojsko ma być procentowo do popa.
Jeżeli spełnicie założenia,to nie będziemy musieli rozwalać sojuszu,bo każdy będzie sie z nami liczył

ale trzeba przede wszystkim wszystkie farmy polikwidować.

W jutrzejszej rozmowie z wodzem odłamu aPks SE dowiem się wszystkiego i przedstawię wam szczegóły oraz postaram się załatwić okres ochronny na czas negocjacji jak wspomniała nasza Lady :) Nie bierzcie wszystkiego tak bardzo do siebie, założenia mogą się zmienić. Myślicie, że nie będę negocjować warunków jakie nam stawiają ? Wiem, że wielu z was nie będzie łatwo dlatego też trzeba być dobrej myśli. Sapcio dobrze napisał, lepiej przyłączyć się do jednych i walczyć przeciw tym drugim jak przeciw tym i tym, no nie ?

Nie jestem za ani przeciw. Z jednej strony duży sojusz, do którego można się przyłączyć (ale wolałbym żeby uczynili z nas akademie, która będzie w stanie się utrzymać w dobrej kondycji bez ich ataków) z drugiej strony pokazujemy swoją słabość, która jest rzeczywista gdyż nas farmią nawet mnie po stracie wojska muszę bardzo kombinować żeby odzyskać siłe militarną. Ja pójdę za większością. Nie wiem czy zdąże podnieść armie w tydzień jak jestem atakowany. Ale będę się starał.

Farmy oczywiście będą wydalone i to oczyści atmosferę wokół Hordy.:D

dalej jestem za jak najbardziej:) negocjujcie tam:) i mam nadzieje ze przyniesie to efekty :) a co do deffa :) wiem ze pomogą ale najpierw trzeba spełnic wymogi :) a oto się boje czy zdąże :) czy ewentualnie moge liczyć na pomoc surowcowom od kogoś mocniejszego?? potem wszystko zwrócę z nawiązką :)

Już wszystko ustalone. Możemy stać się jednością z sojuszem PKS i walcząc przeciw wspólnym wrogą. Musielibyśmy zmienić nazwę sojuszu i nazywali byśmy się aaPK SE. Napiszcie mi czy pasuje wam taka propozycja. Czekam na wasze zdanie. Muszę dać jak najszybciej odpowiedź więc proszę streszczać się :P

mi pasuje. tylko mam nadzieje że to nie żaden podstęp...

Dla mnie może być. Tylko nie wiem czy uda mi się tyle woja wyprodukować,ale pracuję nad tym :). Ostanio trochę mi się oberwało ;/

Mam tam znajomych ( zaufanych ) więc to żaden podstęp :) Co do wymogów to nikt nam owych nie zarzucił jak ostatnio pisałem. Rada sojuszu postawi wymóg jaki należy spełnić w określonym czasie. Zobaczymy kto podoła. Nie ma tak lekko. Trzeba pokazać twardą rękę bo ludzie chyba myślą, że to gra w simsy...

Wszystko przemawia za akademią Pksu, ale tracimy niezależność i stajemy się układem "osi". Oczywiście mogliby nas roznieść, ale wojna z nami tylko ich osłabia. Jeśli wstąpimy w ich szeregi będzie luz ale i nudno. Nie wiem, jak uważacie;)

Nudno ? Chyba nie wiesz co piszesz. Będą ostre potyczki z Vdt i PIN więc nudno nie będzie :D

;-)

a co z Feniksami ?? paru naszych jest przez nich wręcz otoczonych... bądzie z nimi dalej podpisany pakt o nieagresji ?

Piękności nasza tym się nie przejmuj. Co do paktu nie wiem, ale wiem, że ich najmniej powinniśmy sie obawiać :)

:( Co do otaczania wrogami to moje położenie jest do d... :( z góry, dołu, lewa, prawa wszędzie gdzie nie spojżeć Vdt :( i to w różnych odmianach :D owca wśród wilków :D ale cóż, to tylko gra, po zniszczeniu osady i zakończeniu gry na tym serwie można zacząć na innym, jest duży wybór  :angel: Pozdro :D

jestem za :) zbliżam się do wcześniejszych wymogów o jakich było pisane :)

Powiem wam coś ze swojego doświadczenia... sojusz PKS zanim był sojuszem o tej nazwie nazywał się OiM i ja w nim byłam. Dość szybko się rozwijał, ale nie o tym chciałam wam napisać. Postanowił połączyć się z innym i tylko i wyłącznie zaprosił do nowego sojuszu PKS najmocniejszych graczy a z reszty zrobił sobie farmy. Obawiam się, że teraz może być podobnie. Najmocniejszych zaproszą a tych co nie spełniają wymagań poświęcą i wezmą na swoje farmy... Najlepiej to wynegocjować by nasz cały sojusz połączył się z nimi stając się akademią.. zmenimy tylko nazwę a osoby wszystkie przejdą..

dlatego staliśmy się odłamem Vdt, a nie Pks co uważam za dobre rozwiązanie :)

właśnei o co chodzi z tym Vdt? to wkońcu mamy sojusz z PKSami czy nie ?

a i jeszcze taka propozycja. Czy nie można wywalić Babilonii ? bo ma szara kropkę już od dłuższego czasu i wszyscy jest farmą dla wszystkich ( i dalej może być) ale nei koniecznie musi należeć do naszego sojuszu... możemy farmić tą osadę ale jej obecność w naszym sojuszu tylko obniża poziom i ludzie przestają traktować nas poważnie...

PKS pewnie teraz na nas się mści bo mam już dziś 6 atak na mnie :(, ale spoko, wojo wcześniej czy później odbuduję wiec... niech sobie teraz atakują ;p

nie ma sensu trzymac w soju gracza z szara kropa... zaniza poziom bo sie nie rozwija i zajmuje miejsce bo nie udziela sie w zaden sposob...

:D moim zdaniem to należy usunąć z sojuszu wszyskie szare i czerwone kropki :D i nie ma nad czym się zastanawiać :D ściągają na nas ataki i nam szkodzą :D ale ja tu tylko sprzątam :angel:  hehe :) Pozdro

Gracze z szarymi i czerwonymi kropami posłużą jako karty przetargowe w negocjacjach z innymi sojuszami.
Tak więc prędzej czy pózniej wylecą.Nastąpi to szybciej niż myślicie.:D

popieram